środa, 4 maja 2011

2.





Mówią... Możesz wszystko, więc głowę mam spokojną.
Może Ty, ja wiem, że czegoś mi nie wolno.
Mówią... To się opłaca, więc skąd skrupuły?
Ja wole wiedzieć, co warto. Nie zależnie od sumy.
Niezależnie od dumy, reperkusji i skutków.
Nawet gdy uwodzi głupców, idą za czymś tłumy.
Mówią, prać brudy należy w wąskim gronie. Za kurtyną.
Ale cóż i tak masz brudne dłonie.
Stoję, nic więcej i nic mniej niż człowiek.
Z każdą wadą i zaletą gotów konsekwencje ponieść.
Stanąć w obronie lub uderzyć pierwszy.
Milczeć lub wziąć pióro i pisać trudne wersy.
I nawet jeśli milczę gdy trzeba krzyczeć...
Nawet kiedy krzyczę, gdy powinienem milczeć...
Sumienie da mi znać.
Popiół mam zawsze przy sobie i nie musisz mi pomagać.
Sam wysypie go na głowę.


yhyh.. jest źle. chyba gorzej być nie mogło.. :(

2 komentarze: